niedziela, 15 kwietnia 2012

15.04.2012

Przepraszam, że nie napisałam postu w piątek, ale niestety sama dojechałam do Warszawy ze sporym opóźnieniem [UROKI PKP!] Wczoraj razem z I. byłyśmy w Złotych Tarasach i obejrzałyśmy chyba wszystkie sklepy, następnie wybrałyśmy się do H&M na Marszałkowskiej, gdzie kupiłam pastelowe shorty. Na początku wpadły mi szybko w oko, ale jak to ja musiałam jeszcze poszukać czegoś co będę musiała kupić. Ale jednak zakupiłam tylko shorty. Nic specjalnego nie wpadło mi w oko. Jak wiecie dziś wracam do domu, tym razem wcześniej niż zawsze, ponieważ w domu czeka mnie jeszcze sporo rzeczy do zrobienia, a w tym  przepisanie zeszytu od chemii, napisanie wypracowania na JP i wyjście z moim psem na dłuuuuugi spacer. Jutro szykuje się ciężki dzień [skrobanie farb ze ścian mojego pokoju i wybranie nowego koloru] Zastanawiam się między ciemniejszym różowym a czerwonym. Mama uważa że powinnam wybrać jaśniejszy kolor, ale nie chce "zimnych" kolorów [Może zamieszkam w szpitalu, bo pokocham białe, brudne ściany] Wcześniej miałam koralowy, ale już nie chce malować na ten sam kolor. Lubię po prostu zmiany. A wy jaki kolor mi proponujecie? Może jakieś pomysły. 


Shorty - h&m

koszula - h&m

Widoki zza Okna ( dokładnie zdjęcie robione  na balkonie)


2 komentarze:

  1. miętowy..? albo pudrowy róż też jest fajny... :) ja rowniez nie dawno robiłam remont pokoju i mam na ścianach kolor :brudny róż :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie też tak sadzę. Naprawdę fajnie by to wyglądało, tym bardziej że mam pokój od strony zachodu słońca.

      Usuń