Cześć Wszystkim !
Dawno mnie tu nie było, ale niestety czas mi na to nie pozwalał. Ale od jakiegoś czasu zaczynam swoje życie od nowa. Zakończyłam pracę, szkołe i inne negatywe rzeczy w swoim życiu. Do tego pożegnałam niedawno człowieka który był dla mnie jedną z najważniejszych osób w moim życiu, który zawsze mnie motywował do dążenia do celu i na którym zawsze mogłam polegać. Teraz planuję robić wszystko żeby osiągnąć to o czym marzę. Od września zaczynam naukę w kierunku : Technika usług kosmetycznych. A po osiagnięciu jednego z wyznaczonych punktów w moim życiu planuję iść na Ratownictwo Medyczne do Łodzi. Na pewno, na tym blogu znajdziecie więcej postów związanych z kosmetykami, w związku z wykonywanym przeze mnie zawodem. Pod koniec Lipca mam wyznaczony termin na wykonanie tatuażu.
sobota, 9 lipca 2016
poniedziałek, 2 listopada 2015
#146
Cześć Wszystkim !
Zastanawiałam się o czym napisać dzisiejszego posta. I wpadłam na pomysł że po prostu wstawię taki mix zdjęć z czasu mojej nieobecności. Aktualnie nic nie uległo u mnie zmianie. Dalej przygotowuję się powoli do matury, którą piszę z Maju. Rozwiązuje testy na prawo jazdy, w czwartek (5.10) rano wybieram się do Skierniewic na egzamin teoretyczny i mam nadzieję że go zdam. Mam nadzieję że uda mi się je zdać przed moimi urodzinami, które mam czternastego Listopada. Trzynastego Listopada są urodziny mojego chłopaka, i zapowiadają się dwa dni świętowania. A po za tym dziś robię sobie "dzień lenia" po Wszystkich Świętych, i mam zamiar cały dzień siedzieć w domu ucząc się, rozwiązując testy i pijąc ciepłą herbatę.
Zastanawiałam się o czym napisać dzisiejszego posta. I wpadłam na pomysł że po prostu wstawię taki mix zdjęć z czasu mojej nieobecności. Aktualnie nic nie uległo u mnie zmianie. Dalej przygotowuję się powoli do matury, którą piszę z Maju. Rozwiązuje testy na prawo jazdy, w czwartek (5.10) rano wybieram się do Skierniewic na egzamin teoretyczny i mam nadzieję że go zdam. Mam nadzieję że uda mi się je zdać przed moimi urodzinami, które mam czternastego Listopada. Trzynastego Listopada są urodziny mojego chłopaka, i zapowiadają się dwa dni świętowania. A po za tym dziś robię sobie "dzień lenia" po Wszystkich Świętych, i mam zamiar cały dzień siedzieć w domu ucząc się, rozwiązując testy i pijąc ciepłą herbatę.
czwartek, 8 października 2015
#144
Cześć Wszystkim!
Dziś postanowiłam napisać o przepisie jaki nie dawno odkryłam, są to mianowicie pierogi z serem i truskawkami. Smakują obłędnie, chciałam podzielić się z wami przepisem na nie jak i sposobem ich zrobienia.
Składniki :
- Dwie szklanki mąki
- 1/2 szklanki ciepłej wody
- 600 g białego sera
- 2 łyżki kaszy manny
- 0,5 szklanki truskawek, odsączonych z nadmiaru soku
- 2 żółtka
- 1/4 szklanki cukru
- 1 cukier waniliowy
- Dwie łyżeczki soli
Sposób przygotowania
Ser umieścić w misce, rozgnieść widelcem, dodać żółtka,truskawki i cukry, kaszę-dokładnie wymieszać. W misie miksera umieścić mąkę i sól, stopniowo dolewać wodę miksując na wolnych obrotach. Na oprószony mąką blat wyłożyć ciasto, odciąć 1/3, pozostałe zawinąć w ściereczkę. Przygotowany kawałek ciasta rozwałkować cienko. Wycinać kółka za pomocą szklanki lub wykrojnika do pierogów. Na każdym krążku kłaść łyżeczkę sera, brzeg posmarować wodą, zlepić brzegi. Do gotującej wkładać pierogi, bardzo delikatnie zamieszać, Kiedy pierogi wypłyną na wierzch gotować 2 min. Wyjąć łyżką cedzakową na sito, przepłukać zimną wodą.Podawać polane śmietaną z cukrem.
Dziś postanowiłam napisać o przepisie jaki nie dawno odkryłam, są to mianowicie pierogi z serem i truskawkami. Smakują obłędnie, chciałam podzielić się z wami przepisem na nie jak i sposobem ich zrobienia.
Składniki :
- Dwie szklanki mąki
- 1/2 szklanki ciepłej wody
- 600 g białego sera
- 2 łyżki kaszy manny
- 0,5 szklanki truskawek, odsączonych z nadmiaru soku
- 2 żółtka
- 1/4 szklanki cukru
- 1 cukier waniliowy
- Dwie łyżeczki soli
Sposób przygotowania
Ser umieścić w misce, rozgnieść widelcem, dodać żółtka,truskawki i cukry, kaszę-dokładnie wymieszać. W misie miksera umieścić mąkę i sól, stopniowo dolewać wodę miksując na wolnych obrotach. Na oprószony mąką blat wyłożyć ciasto, odciąć 1/3, pozostałe zawinąć w ściereczkę. Przygotowany kawałek ciasta rozwałkować cienko. Wycinać kółka za pomocą szklanki lub wykrojnika do pierogów. Na każdym krążku kłaść łyżeczkę sera, brzeg posmarować wodą, zlepić brzegi. Do gotującej wkładać pierogi, bardzo delikatnie zamieszać, Kiedy pierogi wypłyną na wierzch gotować 2 min. Wyjąć łyżką cedzakową na sito, przepłukać zimną wodą.Podawać polane śmietaną z cukrem.
#143
Witajcie kochani!
Dzisiaj następują duże zmiany na blogu. Przede Wszystkim jesteśmy we dwie Patrycja i Julia. Dwie przyjaciółki. Każda z nas będzie tworzyć jeden wpis tygodniowo osobno i jeden wspólnie. Będą na was więc czekać trzy posty w tygodniu. To jednak nie koniec zmian nasz blog od dziś nazywa się "Semi sweet". Nazwa nie jest jednak bez znaczenia ma znaczenie dosłowne i metyforyczne. Semi sweet to nasze ulubiony rodzaj wina ale tez wymarzona przez jedną z nas paleta niesamowitych cieni. O wiele jednak ważniejsze jest dla nas znaczenie przenośne bo właśnie my takie jesteśmy "pół słodkie" jesteśmy słodkie jak każde kobiety ale jest w nas odrobina gorczy która uzbierała się podczas naszego krótkiego życia. Co do tematyki bloga trochę ją chcemy urozmaicić. Zaczniemy z pewnością od tego co obie kochamy najbardziej czyli od kosmetyków. Będziemy pisać dużo recenzji a może jakieś testy. Julia spróbuję z czymś co planowała nazwać "makijaż dnia" jeśli wypali parę razy w miesiącu będziecie mogli zobaczy makijaż w jej wykonaniu. Makijaż to nie wszystko, na pewno będziemy też pisać o ubraniach. Może jakieś stylizacje albo niezbedniki na każdą porę roku. Wszystko zależy od tego o czym chcecie czytać. Obie interesujemy się książkami, więc recenzję książek również będą się ukazywać. Podróże. Kochają je chyba wszyscy, nimi również chętnie się podzielimy. Gotowanie jest naszą mocną stroną postaramy się wam pokazywać przepisy na różne pyszności i ciekawostki kulinarne. Ujmując jednym zdaniem obie chcemy pokazać to co umiemy i kochamy. Podzielić się cząstką nas. Może jednak powiemy coś o sobie... Obie jesteśmy maturzystkami. Czekają nas studia i praca, ale na razie żyjemy pełnia życia.
czwartek, 17 września 2015
#142
Cześć Wszystkim !
Aktualnie będę miała trochę więcej czasu na prowadzenie bloga do połowy października na pewno. W Październiku wybieram się do Word-u zdać teorie, i od razu umówić się na praktykę, Mam nadzieję że zdam za pierwszym razem. Jak na razie robię wszystko w tym kierunku aby tak było. Wczoraj wypożyczyłam trochę książek do przeczytania ( Potop, Jądro Ciemności i Przedwiośnie) jak na razie zaczęłam od Przedwiośnia i nie jest najgorzej. Dziś zaś musiałam wstać o godzinie 6 i o 7 miałam jazdy po 4 godzinach wróciłam do domu, i jedyną rzeczą o której myślałam jest sen. Ale jak zwykle nie potrafię usnąć w dzień. I na chwilę obecną planuję porozwiązywać trochę egzaminów i może później poczytam jeszcze książkę. W końcu przyszła baskinka, którą zamawiałam dwa tygodnie temu. I nawet lepiej pasuje niż myślałam. Wpadłam na pomysł aby powstawiać taki mix zdjęć z okresu mojej nieobecności.
Aktualnie będę miała trochę więcej czasu na prowadzenie bloga do połowy października na pewno. W Październiku wybieram się do Word-u zdać teorie, i od razu umówić się na praktykę, Mam nadzieję że zdam za pierwszym razem. Jak na razie robię wszystko w tym kierunku aby tak było. Wczoraj wypożyczyłam trochę książek do przeczytania ( Potop, Jądro Ciemności i Przedwiośnie) jak na razie zaczęłam od Przedwiośnia i nie jest najgorzej. Dziś zaś musiałam wstać o godzinie 6 i o 7 miałam jazdy po 4 godzinach wróciłam do domu, i jedyną rzeczą o której myślałam jest sen. Ale jak zwykle nie potrafię usnąć w dzień. I na chwilę obecną planuję porozwiązywać trochę egzaminów i może później poczytam jeszcze książkę. W końcu przyszła baskinka, którą zamawiałam dwa tygodnie temu. I nawet lepiej pasuje niż myślałam. Wpadłam na pomysł aby powstawiać taki mix zdjęć z okresu mojej nieobecności.
poniedziałek, 31 sierpnia 2015
#141
Cześć Wszystkim !
Pewnie większość z was zastanawia się czemu po takim długim czasie postanowiłam napisać post. Od tego czasu dużo pozmieniało się w moim życiu. Poznałam wielu wspaniałych ludzi, z którymi lubię i kocham spędzać czas. Poznałam się na wielu fałszywych osobach, dzięki czemu nauczyłam się trochę. Całe wakacje robiłam zadania maturalne na poziomie rozszerzonym z Chemii, wyjechałam na parę dni na Skrzynki i do Koszelówki, pracowałam jako kelnerka w sali weselnej, w między czasie byłam również w Warszawie. I w końcu zaczęłam moje upragnione prawo jazdy. Jak na razie zaczynam jazdy, ale najważniejsze że już wykłady zaliczone. W najbliższym czasie planuje wrócić do pisania bloga, i wprowadzić parę nowości. Na pewno będziecie na bieżąco informowani o nowych postach, i zmianach na facebooku LINK
Pewnie większość z was zastanawia się czemu po takim długim czasie postanowiłam napisać post. Od tego czasu dużo pozmieniało się w moim życiu. Poznałam wielu wspaniałych ludzi, z którymi lubię i kocham spędzać czas. Poznałam się na wielu fałszywych osobach, dzięki czemu nauczyłam się trochę. Całe wakacje robiłam zadania maturalne na poziomie rozszerzonym z Chemii, wyjechałam na parę dni na Skrzynki i do Koszelówki, pracowałam jako kelnerka w sali weselnej, w między czasie byłam również w Warszawie. I w końcu zaczęłam moje upragnione prawo jazdy. Jak na razie zaczynam jazdy, ale najważniejsze że już wykłady zaliczone. W najbliższym czasie planuje wrócić do pisania bloga, i wprowadzić parę nowości. Na pewno będziecie na bieżąco informowani o nowych postach, i zmianach na facebooku LINK
środa, 16 kwietnia 2014
#140
Cześć Wszystkim!
Z góry przepraszam Was za tak długa nieobecność ale miała sporo rzeczy na głowie, teraz mam dużo czasu a to wszystko dzięki mojej głupocie. Od trzech dni leże w domu z zapaleniem oskrzeli i faszeruję się jakimiś antybiotykami, syropami itd. Ale mam misję, muszę wyzdrowieć do niedzieli. Razem ze znajomymi od dłuższego czasu planowaliśmy jechać do jednego klubu. I właśnie ustaliliśmy że pojedziemy w Wielkanoc. Więc, na pewno sobie tego nie odpuszczę. Wczoraj odwiedziła mnie Agnieszka, a wcześniej widziałam się z moją kochanym Miminkiem. Dziś byłam na wizycie kontrolnej u lekarza, i znów dostałam antybiotyk na dziesięć dni. W Sobotę wieczorem razem z K, i A wyruszyliśmy najpierw do Kutna a następnie do Torunia. Pozwiedzaliśmy trochę, a przy okazji spotkałam się ze znajomym którego nie widziałam ponad rok. Przez tą wyprawę właśnie teraz siedzę w czterech ścianach, a największą moją rozrywką jest rozmowa na skype, i siedzenie na Facebooku przez 24/h. W tamtym tygodniu zakupiłam też zwykłe czarne lity z drewnianym słupkiem. Ku mojemu zdziwieniu zamówiłam je we wtorek, a w środę już kurier mi je przywiózł. Buty są bardzo wygodne, i pasują do wszystkiego. Po niedzielnej imprezie, postaram się wrzucić kilka zdjęć na Facebooka, na którym możecie być na bieżąco a teraz w szczególności. Kto jeszcze nie polubił, to zapraszam: Facebook. Możecie zobaczyć parę zmian na moim fan page'u. Może jutro, zmienię też wygląd bloga. Co myślicie o nagrywaniu takich krótkich filmików, i wrzucaniu ich na bloga?
Z góry przepraszam Was za tak długa nieobecność ale miała sporo rzeczy na głowie, teraz mam dużo czasu a to wszystko dzięki mojej głupocie. Od trzech dni leże w domu z zapaleniem oskrzeli i faszeruję się jakimiś antybiotykami, syropami itd. Ale mam misję, muszę wyzdrowieć do niedzieli. Razem ze znajomymi od dłuższego czasu planowaliśmy jechać do jednego klubu. I właśnie ustaliliśmy że pojedziemy w Wielkanoc. Więc, na pewno sobie tego nie odpuszczę. Wczoraj odwiedziła mnie Agnieszka, a wcześniej widziałam się z moją kochanym Miminkiem. Dziś byłam na wizycie kontrolnej u lekarza, i znów dostałam antybiotyk na dziesięć dni. W Sobotę wieczorem razem z K, i A wyruszyliśmy najpierw do Kutna a następnie do Torunia. Pozwiedzaliśmy trochę, a przy okazji spotkałam się ze znajomym którego nie widziałam ponad rok. Przez tą wyprawę właśnie teraz siedzę w czterech ścianach, a największą moją rozrywką jest rozmowa na skype, i siedzenie na Facebooku przez 24/h. W tamtym tygodniu zakupiłam też zwykłe czarne lity z drewnianym słupkiem. Ku mojemu zdziwieniu zamówiłam je we wtorek, a w środę już kurier mi je przywiózł. Buty są bardzo wygodne, i pasują do wszystkiego. Po niedzielnej imprezie, postaram się wrzucić kilka zdjęć na Facebooka, na którym możecie być na bieżąco a teraz w szczególności. Kto jeszcze nie polubił, to zapraszam: Facebook. Możecie zobaczyć parę zmian na moim fan page'u. Może jutro, zmienię też wygląd bloga. Co myślicie o nagrywaniu takich krótkich filmików, i wrzucaniu ich na bloga?
Subskrybuj:
Posty (Atom)